czwartek, 26 grudnia 2013

Teepee & Christmas time


Pamietacie domek z kartonu?

otoz mozecie o nim zapomniec

trzymal sie naprawde dzielnie

do czasu urodzin Taszki..

cztery na jednego - no chance i domek obecnie nie istnieje

no to wzielismy sie za namiocik..

nie bylo latwo, bo szycia, ciezkiego szycia,
krojenia, mierzenia, zszywania i obszywania mnostwo

ale dalysmy rade..

razem :)

środa, 25 grudnia 2013

Wesołych Świąt!

Okres przedświąteczny zaczął się nieciekawie...

Miało być tak pięknie -
śniegu pełno, biało wszędzie..
ciepłe kapciuszki, świąteczny mjuzik 
a jest - 
chorubsko, zasmarkane noski, ogień w gardle
i inne podobne paskudztwa :(

A przez to - wszystko na wariata i ostatnią chwilę..

sobota, 21 grudnia 2013

zrób to sam(a)


Jest tyle przecudnych rzeczy, dekoracji, zabawek dla dzieciaczków..

które możemy przecież zrobić sami 


będą inne, co za tym idzie wyjątkowe i pełne uroku <3

a przede wszystkim zrobione przez nas!

Kilka propozycji poniżej,

tak w tematyce świątecznej:

 choinka z kartonu

środa, 11 grudnia 2013

ozdoby


Od kilku dni 
wieczory spędzam ze 
styropianem, materiałem, nożykami, wstążkami, klejami, tasiemkami..

i gdyby nie te obolałe paluchy ehhhh
a zaraz za nimi (albo przed) lekkie zmęczenie materialu :P
to pewnie całą dobę mogłabym je dziergać ;)

jedna dla Kamilka <3

o zgrozo.. materiały dla chłopca?!?! 
skąd je wziąć ;)

toż tone w pastelowych rozach..turkusach..fioletach..

sobota, 26 października 2013

prosze wsiadac :)


halloweenowe dynie pojawiają się co roku w naszym domku..

to i teraz nie moglo ich zabraknac ;)

a ze od ponad roczku mamy wspaniale dziecię <3

to i tematyka bardziej dziecieca :P

w zeszlym roku Taszunia z dyniami wygladala tak:


wtorek, 15 października 2013

komin


odswiezylam maszyne,

wyciagnelam szmatki, olej, nici, igly...

czyszcze i delikatnym ruchem zlamalam igle w maszynie..?! hmmm mozna? mozna.. :/

wymieniona, gotowa do szycia ;)

a T. przy okazji troszke sie pobawi, "koci" ostatnio no.1


sobota, 12 października 2013

listki, gałązki, kasztany..


jesień przecież też może być piękna

zwłaszcza teraz, pełno liści i słoneczko wszędzie

a i zimno wcale nie jest

więc póki nie jest szaro, mokro i pochmurno

to lubie tę jesien <3

no to chodzimy czasem przed pracą do parku

u mnie niestety zadnego nie ma.. a szkoda

wiec do Parku naszego Oliwskiego zajeżdzam

bo chyba najblizej i wiadomo pieknie jest :)


poniedziałek, 23 września 2013

a na scianie..


i kilka obrazków już gotowych

nie bylo latwo bo wszystko recznie

ale czym wiecej teraz, tym mniej na pozniej

jak juz meble wnosic bedziemy ;p


niedziela, 22 września 2013

łoś superktoś czy renifer ;)

malowania i przemalowywania ciąg dalszy..

ale jeden juz suchutki i gotowy do użycia :D
a zaczelo sie tak:
 papier ścierny i do roboty

 

wtorek, 10 września 2013

filmowo


od czasu do czasu postaram sie pokazać filmiki

z udziałem mojego malego łobuziątka <3

pierwszy i mój ulubiony ;)


śpiewać każdy może ;)

 
nie zgadzam sie na kopiowanie, wykorzystywanie i 
jakiekolwiek przetwarzanie moich filmów

pokoik, którego wciaz nie ma...

od jakiegoś czasu, zawzięcie przygotowuje pokoik dla T.,
pokoik, którego jeszcze nie ma :(

tzn nie do końca go nie ma, bo jest,
ale jeszcze kawał drogi przed nami, żeby móc go wkońcu urządzić,
ale co tam..
ja już go urządzam ;)

wogóle nie myśle nad resztą mieszkania,
co wcześniej nie było by wogóle do pomyślenia..
 tylko ten jeden ciągle mi w głowie <3

a i wizje mam co do minimetra, tfuuuu, milimetra :D

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

pyszności :)


ten pościk bedzie o...

jedzeniu 

uzupelniany na bieżąco, kiedy odnajde cos nowego

informowac bede na fejsbukowym page'u ;)

pysznosci, wspanialosci <3

dla dzieciaczkow i nie tylko

czwartek, 18 lipca 2013

jeżyk ;)


Kolejny wózeczek dla malej Kasi:

 






 




T. ostatnio wszedzie zabiera misie:
- do lekarza
- na podworko
- na zakupy
- do spania
wszedzie, gdzie tylko mozna..


ale na widok jednego plakala :(
straaasznie go chciała :)



tego, ktory trafi w raczki malej Kasi :)

pozostaje kolejnego jeżyka 'upolować', na szczęście nie był jedynym ;)

a wózeczek prawie gotowy:



 

jeżyk do środka:


kocykiem okryty ;)

i w całości wygląda tak:




a przy okazji pochwalimy się naszym zdjęciem:


aaaaaa <3<3<3
przemiło nam! :D

buziaki :*


nie zgadzam sie na kopiowanie, wykorzystywanie i 
jakiekolwiek przetwarzanie moich zdjec

środa, 17 lipca 2013

kocyk i podusia, patchwork - part 2.


kocyk i podusia w calosci dla malej T.

* * *

rozkrojone:




ułożone:


i w całości:





 


potem podusia:



i komplecik:



 




widac dla kogo <3


dawno nie szylam bo maszyna odmawia wspolpracy :/

ale material w drodze wiec ruszyc musi..

 juz kiedys przy poscie o kocyku i podusi T. byla chorutka
widac historia lubi sie powtarzac :/

walka z wirusami :/


pozdrawiamy i dziekujemy za wszelkie rady jak je zwalczac :)

 a kolejny kocyk niebawem, zdecydowanie bezchorobowy
 i bedzie mam nadzieje ladniutki,
a i zostanie napewno u nas ;)

kocyki i poduszki w poprzednich postach:


nie zgadzam sie na kopiowanie, wykorzystywanie i 
jakiekolwiek przetwarzanie moich zdjec